Trybunał Konstytucyjny zajął się sprawą odwołania władz Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza. W swoim orzeczeniu stwierdził, że zmiany te były bezprawne. Uznał, że kodeks spółek handlowych nie może być podstawą likwidacji mediów publicznych. Ponadto wskazał, iż jedynie Rada Mediów Narodowych posiada kompetencje do odwoływania i powoływania władz TVP, PR i PAP. Ministerstwo Kultury odnosząc się do tego wyroku, zakwestionowało jego prawomocność, argumentując udziałem w nim sędziów dublerów.
Trybunał Konstytucyjny uznał zmiany w mediach za bezprawne
Trybunał Konstytucyjny zajął się sprawą zmian w mediach publicznych dokonanych w 2023 roku przez ówczesnego ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza. Chodziło m.in. o postawienie w stan likwidacji spółek mediów publicznych - Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej oraz odwołanie ich zarządów i rad nadzorczych. W wydanym 18 stycznia 2024 roku wyroku Trybunał orzekł, że działania te były bezprawne.
W uzasadnieniu wskazał, że zastosowanie przepisów Kodeksu spółek handlowych w procesie likwidacji mediów publicznych jest niezgodne z Ustawą o radiofonii i telewizji. Ponadto stwierdził, że minister Sienkiewicz nie posiadał kompetencji do podejmowania tego rodzaju decyzji. Jedynym organem uprawnionym do zmian we władzach TVP, PR i PAP jest Rada Mediów Narodowych.
Spór o legalność składu orzekającego TK
Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego spotkało się z krytyką Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Resort zakwestionował jego prawomocność, argumentując, że w składzie orzekającym zasiadał sędzia-dubler Jarosław Wyrembak. Wskazał również na udział Krystyny Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza, którzy jeszcze jako posłowie brali udział w procedowaniu zmian w ustawie o radiofonii i telewizji. Ponadto Julia Przyłębska, przewodnicząca składu orzekającego, została wadliwie wybrana na prezesa Trybunału.
Orzeczenie TK ws. odwołania władz TVP, Polskiego Radia i PAP
Jak już wcześniej wspomniano, Trybunał Konstytucyjny uznał, że odwołanie przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza władz Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej było bezprawne i nie wywołało żadnych skutków.
W uzasadnieniu wyroku Trybunał stwierdził, że zgodnie z Ustawą o radiofonii i telewizji, jedynym organem uprawnionym do powoływania i odwoływania władz mediów publicznych jest Rada Mediów Narodowych. Działania ministra Sienkiewicza zostały zatem uznane za wykraczające poza jego kompetencje i nieskuteczne prawnie.
Stanowisko Ministerstwa Kultury
Ministerstwo Kultury nie zgodziło się z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego. W oświadczeniu stwierdziło, że ze względu na udział sędziów dublerów, wyrok TK nie ma mocy prawnej. Resort dodał również, że nadal uznaje za legalne władze mediów publicznych powołane przez ministra Sienkiewicza i kontynuuje proces ich likwidacji.
Czytaj więcej: Status Kamińskiego i Wąsika po wypowiedzi ministra sprawiedliwości - Chaos
Ustawa o radiofonii i telewizji nadrzędna nad Kodeksem spółek handlowych
Istotnym elementem wyroku Trybunału Konstytucyjnego było stwierdzenie nadrzędności przepisów Ustawy o radiofonii i telewizji nad regulacjami zawartymi w Kodeksie spółek handlowych. Oznacza to, że wszelkie decyzje dotyczące mediów publicznych powinny być podejmowane zgodnie z ustawą o radiofonii i telewizji, a nie na podstawie prawa spółek.
Uznanie nadrzędności ustawy medialnej potwierdza, że media publiczne ze względu na swoją misję nie mogą być traktowane tak samo jak zwykłe spółki komercyjne.
Orzeczenie TK eliminuje zatem możliwość likwidacji czy przekształcania TVP, Polskiego Radia i PAP na podstawie przepisów prawa spółek. Jednocześnie potwierdza szczególną rolę Rady Mediów Narodowych jako jedynego organu właściwego w sprawach mediów publicznych.
Jedynie Rada Mediów Narodowych może zmieniać władze mediów publicznych

Kluczowym stwierdzeniem Trybunału było uznanie, że to Rada Mediów Narodowych posiada wyłączne kompetencje do zmian personalnych we władzach Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej.
Oznacza to, że żaden inny organ, w tym Minister Kultury nie może w tej kwestii zastępować Rady Mediów Narodowych. Tylko decyzje podjęte przez ten organ są prawnie wiążące.
Potwierdzenie roli Rady Mediów Narodowych ma zagwarantować niezależność mediów publicznych od bieżących władz i zapobiec ich upolitycznieniu poprzez arbitralne zmiany we władzach na podstawie decyzji administracyjnych.
Minister kultury nie miał prawa likwidować i zmieniać zarządów mediów
Trybunał Konstytucyjny jednoznacznie orzekł także, że minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz przekroczył swoje uprawnienia, likwidując spółki mediów publicznych i zmieniając ich władze.
- Likwidacja spółek TVP, PR i PAP nastąpiła z pominięciem Rady Mediów Narodowych, która jako jedyna mogła podjąć taką decyzję.
- Odwołanie zarządów i rad nadzorczych tych spółek również leżało wyłącznie w kompetencji RMN.
W konsekwencji, działania ministra zostały uznane za niezgodne z prawem i nie wywołujące żadnych skutków. Obecne władze mediów publicznych nadal funkcjonują zatem w niezmienionym składzie.
Resort kultury kwestionuje wyrok z udziałem sędziów dublerów TK
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego odniosło się krytycznie do wyroku Trybunału Konstytucyjnego. W oficjalnym oświadczeniu resort stwierdził, że z uwagi na udział sędziów dublerów, orzeczenie TK nie ma mocy prawnej.
Sędzia TK dubler | Jarosław Wyrembak |
Sędziowie zaangażowani wcześniej w sprawę | Krystyna Pawłowicz, Stanisław Piotrowicz |
Wadliwie powołana prezes TK | Julia Przyłębska |
Ministerstwo podkreśliło, że obecna konstrukcja Trybunału Konstytucyjnego nie gwarantuje jego niezależności i bezstronności. Tym samym wyrok TK dotyczący mediów publicznych według resortu nie ma doniosłości prawnej i powinien zostać pominięty.
Podsumowanie
W niniejszym artykule omówiono wyrok Trybunału Konstytucyjnego dotyczący zmian w mediach publicznych dokonanych w 2023 roku przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza. Przedstawiono stanowisko Trybunału, który uznał likwidację spółek mediów publicznych i zmiany we władzach TVP, PR i PAP za niezgodne z prawem. Wyjaśniono, że jedynie Rada Mediów Narodowych może podejmować tego typu decyzje. Przytoczono również krytyczne oświadczenie Ministerstwa Kultury, negującego wyrok TK ze względu na udział sędziów dublerów.
Podkreślono, że zdaniem Trybunału, przepisy ustawy o radiofonii i telewizji są nadrzędne wobec Kodeksu spółek handlowych jeśli chodzi o funkcjonowanie mediów publicznych. Oznacza to, że nie można ich traktować tak samo jak zwykłych spółek komercyjnych. Przedstawiono również argumentację TK na rzecz roli Rady Mediów Narodowych jako gwaranta niezależności mediów publicznych od polityków.
Podsumowując, Trybunał uznał działania ministra Sienkiewicza dotyczące mediów za bezprawne i nieskuteczne. Resort kultury nie zgodził się z tym stanowiskiem, podważając legitymację orzekającego składu TK. Spór ten pokazuje, jak istotna dla funkcjonowania demokratycznego państwa jest kwestia niezależności mediów publicznych.