Szanowny Czytelniku, podczas środowych przesłuchań przed sejmową komisją śledczą ds. wyborów kopertowych doszło do ostrych słownych utarczek między byłym premierem Mateuszem Morawieckim a przewodniczącym komisji Dariuszem Jońskim. Po burzliwych obradach Morawiecki nie pozostawił tego bez komentarza i opublikował w mediach społecznościowych żartobliwy mem z twarzą Jońskiego, wzbudzając tym samym ogromne kontrowersje.
Spięcia między Morawieckim a Jońskim na komisji śledczej
Szanowny Czytelniku, środowe przesłuchania przed sejmową komisją śledczą ds. wyborów kopertowych przebiegały w bardzo burzliwej atmosferze. Doszło do licznych spięć pomiędzy byłym premierem Mateuszem Morawieckim a przewodniczącym komisji, Dariuszem Jońskim. Politycy niejednokrotnie wdawali się w ostre słowne utarczki, co ostatecznie zaowocowało skandaliczną reakcją ze strony Morawieckiego.
Warto nadmienić, że komisja została powołana w celu wyjaśnienia okoliczności związanych z próbą przeprowadzenia wyborów prezydenckich w formie korespondencyjnej w maju 2020 roku. Wtedy, w obliczu pandemii COVID-19, rząd zdecydował się na organizację głosowania w nowej formule, jednak ostatecznie do wyborów kopertowych nie doszło.
Środowe przesłuchania jeszcze bardziej pogłębiły spór pomiędzy obydwoma politykami. Doszło do wzajemnych oskarżeń i ostrych wymian zdań, które mocno zachwiały wizerunkiem obydwu stron, godzącym w powagę tej ważnej komisji śledczej.
"Nielogiczny, złośliwy, mało estetyczny" - mem od premiera
W odpowiedzi na wydarzenia z przesłuchań, Mateusz Morawiecki opublikował w mediach społecznościowych skandaliczny mem z twarzą Dariusza Jońskiego. W opisie nawiązał do "nowego stylu w polityce", który - jego zdaniem - reprezentuje przewodniczący komisji śledczej. Morawiecki określił go jako "nielogicznego, złośliwego i mało estetycznego".
Publikacja byłego premiera wzbudziła ogromne kontrowersje i falę krytyki. Wielu obserwatorów uznało takie zachowanie za nieprofesjonalne i uwłaczające powadze poprzedniego stanowiska Morawieckiego. Zabrakło im również poczucia humoru i zrozumienia dla żartu ze strony polityka.
Sytuacja ta doskonale obrazuje narastające napięcie i polaryzację między obozami politycznymi w Polsce. Memy polityczne z jednej strony mają na celu rozładowanie emocji i przeniesienie dyskusji na nieco lżejszy grunt. Z drugiej jednak, często uznawane są za przejaw braku kultury i złamanie pewnych niepisanych zasad obowiązujących w życiu publicznym.
Czytaj więcej: Polacy żądają przedterminowych wyborów. Nowy sondaż zaskakujący.
Kontrowersje wokół przesłuchań na temat wyborów kopertowych
Wspomniane wcześniej wybory korespondencyjne były pomysłem rządu na przeprowadzenie głosowania w trakcie restrykcji związanych z COVID-19. Mimo przygotowań i wydrukowania pakietów wyborczych, ostatecznie z tej formuły zrezygnowano, wzbudzając tym samym liczne kontrowersje.
- Wątpliwości budził między innymi sposób pozyskania i wykorzystania spisów wyborców przez Pocztę Polską.
- Krytycy wskazywali na domniemane nieprawidłowości i ryzyko naruszeń zasad bezpieczeństwa wyborów.
- Pojawiały się również pytania o faktyczne koszty oraz zasadność tej operacji w obliczu panującej sytuacji epidemiologicznej.
W związku z tymi wątpliwościami powołano sejmową komisję śledczą, która w maju 2024 roku przesłuchała szereg świadków powiązanych z organizacją wyborów kopertowych. Ostatnim świadkiem miał być prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński. Zeznania te zapewne rzucą więcej światła na kulisy tej kontrowersyjnej inicjatywy rządu z 2020 roku.