Tarczyński nową funkcją w Parlamencie Europejskim. W wyniku zmian personalnych w delegacji PiS do Parlamentu Europejskiego, z rekomendacji Jarosława Kaczyńskiego, Dominik Tarczyński został nowym przewodniczącym. Zastąpił na tym stanowisku Ryszarda Legutkę. Kaczyński zażądał również dymisji Legutki, Wojciechowskiego i Beszłeja. Legutko był zaskoczony atakiem prezesa PiS i czuje się upokorzony. Nowymi wiceprzewodniczącymi zostali Czarnecki, Jaki i Karski. Ponadto Saryusz-Wolski ma być kandydatem na szefa frakcji EKR.
PiS dokonuje zmian personalnych w PE
W ostatnich dniach w europejskiej delegacji Prawa i Sprawiedliwości doszło do istotnych zmian personalnych. Jarosław Kaczyński zdecydował o odwołaniu Ryszarda Legutki ze stanowiska przewodniczącego delegacji i powierzeniu tej funkcji Dominikowi Tarczyńskiemu.
Nominacja Tarczyńskiego odbyła się z osobistej rekomendacji prezesa PiS. Jest to wyraźny sygnał, że partia postawiła na polityka młodego pokolenia kosztem doświadczonego europosła Legutki.
Funkcję wiceprzewodniczących delegacji PiS w Parlamencie Europejskim objęli europosłowie Ryszard Czarnecki, Patryk Jaki i Karol Karski. W ten sposób zastąpili na tych stanowiskach Ryszarda Legutkę i Tomasza Porębę.
Atak Kaczyńskiego na Legutkę
Jak donoszą media, podczas narady w siedzibie PiS doszło do ostrej konfrontacji między prezesem Kaczyńskim a prof. Legutką. Lider partii w ostrych słowach zaatakował Legutkę, zarzucając mu nielojalność i brak zaangażowania.
Legutko był kompletnie zaskoczony taką reakcją Kaczyńskiego. Po wielu latach aktywności w PiS i budowaniu pozycji u boku prezesa, poczuł się upokorzony i odrzucony. Wielu komentatorów ocenia, że Kaczyński pozbył się w ten sposób jednego ze swoich najbardziej oddanych współpracowników.
Saryusz-Wolski liderem frakcji EKR?
Jednocześnie pojawiły się nieoficjalne informacje, że Jacek Saryusz-Wolski ma zostać nowym liderem frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w Parlamencie Europejskim. Saryusz-Wolski od lat aktywnie działa na forum PE, broniąc polskich interesów. Jego doświadczenie i kompetencje predysponują go do przejęcia przywództwa w EKR.
Te ruchy personalne wskazują, że Prawo i Sprawiedliwość intensywnie szykuje się do walki o jak najlepszy wynik w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Partia Jarosława Kaczyńskiego liczy, że uda jej się obronić pozycję najsilniejszej polskiej delegacji w PE.
Tarczyński nowym szefem delegacji PiS
Dominik Tarczyński objął funkcję szefa delegacji PiS w miejsce Ryszarda Legutki. Jest to awans i dowód zaufania ze strony prezesa Kaczyńskiego, który osobiście rekomendował Tarczyńskiego na to stanowisko.
35-letni Tarczyński należy do grona najmłodszych polskich eurodeputowanych. W Parlamencie Europejskim zasiada od 2014 roku. Wcześniej przez kilka lat był asystentem europosła Legutki, którego teraz zastąpił na czele delegacji.
Objęcie tej funkcji przez Tarczyńskiego świadczy o wzmocnieniu jego pozycji w PiS. Partia postawiła na polityka młodego pokolenia, co może zapowiadać zmiany personalne także w innych strukturach.
Czytaj więcej: Zniknięcie Zbigniewa Ziobry. Plan rządzących ujawniony. Co z komisjami śledczymi?
Saryusz-Wolski liderem frakcji EKR w PE
Doniesienia o kandydaturze Jacka Saryusza-Wolskiego na nowego lidera frakcji EKR w Parlamencie Europejskim zostały entuzjastycznie przyjęte w PiS. Saryusz-Wolski od wielu lat aktywnie angażuje się w działalność na forum PE, skutecznie reprezentując polskie interesy.
Jego bogate doświadczenie i kompetencje w sprawach europejskich sprawiają, że jest on idealnym kandydatem na tę funkcję. Objęcie przez Polaka przywództwa w drugiej co do wielkości frakcji w PE byłoby ogromnym sukcesem.
Nominacja Saryusza-Wolskiego wzmocniłaby pozycję Polski w Parlamencie Europejskim i stworzyła szansę na skuteczniejszą obronę polskich interesów na arenie unijnej.
Podsumowanie
W ostatnim czasie w polskiej delegacji PiS w Parlamencie Europejskim nastąpiły istotne roszady personalne. Z inicjatywy Jarosława Kaczyńskiego na czele delegacji stanął Dominik Tarczyński, który zastąpił na tym stanowisku Ryszarda Legutkę. Tarczyński otrzymał awans i wyraźny sygnał zaufania od prezesa partii. Zmiany w delegacji PiS wpisują się w przygotowania do majowych wyborów do PE, w których partia liczy na utrzymanie pozycji najsilniejszej polskiej frakcji.
Ponadto pojawiła się informacja, że kandydatem PiS na lidera frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów ma zostać Jacek Saryusz-Wolski. Jego doświadczenie i kompetencje predysponują go do objęcia tej funkcji. Byłby to z pewnością sukces Polski i wzmocnienie jej pozycji w Parlamencie Europejskim.