Aresztowanie byłych szefów CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika wywołało burzliwą reakcję w szeregach PiS. Posłanka Lewicy Anna-Maria Żukowska, komentując całą sytuację w programie "Graffiti", stwierdziła, że prezydent Andrzej Duda "trochę udawał, a trochę nie", że ukrywa aresztowanych polityków. Zdaniem Żukowskiej, teorie spiskowe głoszone przez PiS to "poziom wyobcowania z rzeczywistości". Posłanka skrytykowała też porównania Kamińskiego i Wąsika do Andrzeja Poczobuta.
Aresztowanie byłych szefów CBA mimo nieobecności prezydenta
We wtorek wieczorem doszło do zatrzymania przez policję byłych szefów CBA - Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Stało się to na terenie Pałacu Prezydenckiego, jednak pod nieobecność prezydenta Andrzeja Dudy, który przebywał w tym czasie w Belwederze. Zatrzymanie polityków PiS wywołało burzliwą reakcję wśród ich partyjnych kolegów.
Przypomnijmy, że Kamiński i Wąsik zostali prawomocnie skazani na bezwzględne pozbawienie wolności. Jednak sami nie stawili się w zakładzie karnym, dlatego policja musiała ich do niego doprowadzić. Doszło do tego, gdy prezydent przebywał poza Pałacem Prezydenckim.
Posłanka Lewicy o "teoriach spiskowych" PiS ws. aresztowań
Gościem programu "Graffiti" była posłanka Lewicy Anna-Maria Żukowska, która skomentowała całą sytuację z aresztowaniem polityków PiS. Jej zdaniem, zareagowali oni w sposób przesadny, formułując nieuzasadnione teorie spiskowe.
Żukowska nazwała wypowiedzi polityków PiS "teoriami spiskowymi na miarę amerykańskich z lat 50.". Jej zdaniem, porównywanie aresztowania do uprowadzenia czy zamachu stanu to "poziom wyobcowania z rzeczywistości". Posłanka odniosła się krytycznie do tych wypowiedzi.
Porównania do teorii spiskowych z USA
Żukowska przywołała przykłady amerykańskich teorii spiskowych z lat 50. XX wieku. Wskazała na plotki o uprowadzeniach przez kosmitów czy rzekomym zamachu na prezydenta Kennedy'ego. Jej zdaniem, retoryka polityków PiS przypominała właśnie takie teorie, oderwane od faktów.
Czytaj więcej: Status Kamińskiego i Wąsika po wypowiedzi ministra sprawiedliwości - Chaos
Prezydent "udawał", a potem "uciekł" przed aresztowaniami
Posłanka Lewicy skrytykowała również postawę prezydenta Andrzeja Dudy wobec całej sprawy. Jej zdaniem, Duda "trochę udawał, a trochę nie", że ukrywa ściganych polityków PiS.
Jak stwierdziła Żukowska, prezydent "uciekając tylnymi drzwiami, doskonale zdawał sobie sprawę z tego, co się stanie". Chodziło oczywiście o aresztowanie Kamińskiego i Wąsika. Posłanka zasugerowała, że Duda wiedział o planowanej akcji służb.
Żukowska o "wygaszeniu" mandatów aresztowanych posłów PiS
Żukowska skomentowała również konsekwencje aresztowania dla Kamińskiego i Wąsika jako posłów. Jej zdaniem, ich mandaty po prostu wygasły po osadzeniu w zakładzie karnym.
Posłanka podkreśliła, że dzięki aresztowaniu polityków PiS pod nieobecność prezydenta, udało się uniknąć "gorszących scen". Jak stwierdziła, mandaty posłów "wygasły" po ich uwięzieniu.
Krytyka porównań do Andrzeja Poczobuta przez polityków PiS
Żukowska skrytykowała także porównania stosowane przez polityków PiS, którzy przyrównywali aresztowanie Kamińskiego i Wąsika do prześladowania Andrzeja Poczobuta na Białorusi.
Haniebne jest porównywanie Andrzeja Poczobuta, prawdziwego więźnia politycznego, który był katowany, skazany na współczesny gułag do więźniów, którzy zostali skazani w procesie karnym.
Te słowa posłanki dobitnie pokazują jej stanowisko w tej sprawie. Uznała ona takie porównania za nieadekwatne i nie na miejscu.
Opinia posłanki o postawie prezydenta wobec aresztowań
Reasumując, posłanka Nowej Lewicy ostro skrytykowała zachowanie prezydenta Andrzeja Dudy w kontekście aresztowania polityków PiS. Zarzuciła mu hipokryzję i ucieczkę przed konfrontacją z tą sytuacją.
Jej zdaniem, Duda udawał, że wspiera Kamińskiego i Wąsika, ale tak naprawdę wiedział o planach ich aresztowania. Żukowska nie szczędziła mocnych słów krytyki pod adresem prezydenta.
Podsumowanie
W artykule omówiono kwestię aresztowania byłych szefów CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Do zatrzymania doszło na terenie Pałacu Prezydenckiego, choć prezydent Andrzej Duda był w tym czasie nieobecny. Sprawa wywołała burzliwą reakcję w PiS, a komentująca ją posłanka Lewicy Anna-Maria Żukowska oceniła, że prezydent "udawał" i "uciekał" przed konfrontacją z aresztowaniami.
Żukowska skrytykowała "teorie spiskowe" formułowane przez polityków PiS, porównujące zatrzymanie do uprowadzenia czy zamachu stanu. Jej zdaniem, to przejaw "wyobcowania z rzeczywistości". Posłanka odniosła się również do kwestii wygaśnięcia mandatów aresztowanych posłów oraz nieadekwatnych jej zdaniem porównań do Andrzeja Poczobuta.
Podsumowując, artykuł przedstawia ostre słowa krytyki pod adresem prezydenta Dudy, które padły z ust przedstawicielki Lewicy. Zarzucono mu hipokryzję i ucieczkę przed trudną sytuacją związaną z aresztowaniami. Cała sprawa wzbudziła wiele kontrowersji i emocji w debacie publicznej.
Materiał stanowi ciekawe studium reakcji polityków Lewicy na głośną sprawę aresztowania wpływowych polityków Zjednoczonej Prawicy. Ukazuje ostrą retorykę panującą obecnie w polskim życiu publicznym i politycznym wokół takich wydarzeń.