prostozmostu24.pl

Leszek Miller komentuje: Prezydent gra w szachy, ale myśli, że gra inaczej

Leszek Miller komentuje: Prezydent gra w szachy, ale myśli, że gra inaczej

Leszek Miller, były premier, skomentował najnowszą decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o wszczęciu postępowania ułaskawieniowego dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Stwierdził, że prezydent myśli, iż gra w szachy, podczas gdy tak naprawdę gra w "dupaka" - prostą grę polegającą na odgadywaniu, kto uderzył w pośladki. Miller uważa, że Duda obrał "krętą drogę" zamiast prostej i jasnej ścieżki, przez co osiągnie mniejsze sukcesy. Ponadto według Millera, Kamiński i Wąsik to dla PiS "polityczne złoto", więc im dłużej będą w więzieniu, tym lepiej dla partii rządzącej.

Gra w dupaka zamiast szachów

Leszek Miller skomentował najnowszą decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o wszczęciu postępowania ułaskawieniowego dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Stwierdził, że prezydent myśli, iż gra w szachy, podczas gdy tak naprawdę gra w "dupaka" - prostą grę polegającą na odgadywaniu, kto uderzył w pośladki.

Miller uważa, że Duda obrał "krętą drogę" zamiast prostej i jasnej ścieżki, przez co osiągnie mniejsze sukcesy. Jego zdaniem, gdyby prezydent poszedł prostą i jasną drogą, to osiągnąłby większe sukcesy.

Czym jest gra w dupaka?

Gra w dupaka polega na tym, że jedna osoba z grupy jest uderzana w pośladki, a jej zadaniem jest odgadnięcie, kto ją uderzył. Jest to więc bardzo prosta i prymitywna zabawa.

Porównując zachowanie prezydenta do gry w dupaka, Miller dał do zrozumienia, że jego decyzje są nieprzemyślane i podejmowane bez głębszej analizy sytuacji.

Prezydent wygrywa czy przegrywa?

Komentując decyzję prezydenta ws. ułaskawienia, Miller stwierdził także, że Kamiński i Wąsik są dla PiS "politycznym złotem". Im dłużej przebywają w więzieniu, tym bardziej rośnie ich wartość dla partii rządzącej.

Można więc odnieść wrażenie, że prezydent, opóźniając proces ułaskawienia, realizuje interesy PiS, a nie działa w interesie samych skazanych polityków. Nie jest jasne, czy to prezydent, czy PiS na tym wygrywa.

Korzyści dla PiS

Utrzymywanie polityków w więzieniu może przynosić Zjednoczonej Prawicy następujące korzyści:

  • Buduje wizerunek partii i polityków jako "bohaterów" i "męczenników"
  • Mobilizuje zwolenników PiS do walki z "układem"
  • Odwraca uwagę od bieżących problemów i porażek rządu

W tym kontekście zwlekanie prezydenta z ułaskawieniem może być celowe i służyć realizacji interesów politycznych PiS.

Czytaj więcej: Status Kamińskiego i Wąsika po wypowiedzi ministra sprawiedliwości - Chaos

Duda kontra Ziobro - spór o ułaskawienie

Leszek Miller stwierdził również, że według niego między prezydentem a Ministrem Sprawiedliwości Zbigniewem Ziobro trwa spór o to, jak długo Kamiński i Wąsik mają przebywać w więzieniu.

Prezydent nie zdecydował się na natychmiastowe ułaskawienie polityków, lecz jedynie na wszczęcie postępowania ułaskawieniowego. Świadczyć to może o tym, że Ziobro naciska na utrzymywanie surowszego rygoru dla skazanych działaczy, co z perspektywy PiS jest korzystne politycznie.

Prezydent gdyby chciał, to by zastosował szybką ścieżkę i nie obarczałby ministra sprawiedliwości ostateczną decyzją. Myślę, że tam jest spór, do jakiego czasu mają być panowie w więzieniu - powiedział Miller.

Możliwe więc, że prezydent nie chce zbytnio antagonizować Ziobry, stąd przeciąga proces ułaskawienia Kamińskiego i Wąsika.

Kręta ścieżka prezydenta Dudy

Leszek Miller komentuje: Prezydent gra w szachy, ale myśli, że gra inaczej

Andrzej Duda zdecydował się na dość nietypowe rozwiązanie, powołując się na artykuł kodeksu postępowania karnego dotyczący przerwy w odbywaniu kary. Miller określił to mianem "krętej drogi" i "prymitywnego, bezsensownego" działania.

Faktycznie, zastosowany przez Dudę tryb wydaje się mało przejrzysty i nieprowadzący do szybkiego wyjścia skazanych polityków z więzienia. Może to potwierdzać tezę, że prezydent celowo przeciąga proces ułaskawienia.

Szybkie ułaskawienie Wszczęcie postępowania ułaskawieniowego
Natychmiastowe wyjście z więzienia Przeciągająca się procedura
Jasna, prosta ścieżka Kręta, mało przejrzysta ścieżka

Wszystko wskazuje na to, że prezydent celowo wybrał rozwiązanie, które utrudnia szybkie uwolnienie Kamińskiego i Wąsika z więzienia.

Kamiński i Wąsik "polityczne złoto" PiS

Jak już wcześniej wspomniano, zdaniem Leszka Millera Kamiński i Wąsik to dla PiS prawdziwe "polityczne złoto", którego wartość rośnie wraz z czasem spędzonym przez polityków w więzieniu.

Dzięki temu Zjednoczona Prawica może budować narrację o niesłusznie represjonowanych bojownikach z "układem", co podgrzewa emocje wśród zwolenników partii i odwraca uwagę od problemów rządu.

Taka sytuacja wydaje się więc korzystna dla PiS, natomiast nie do końca dla samych Kamińskiego i Wąsika. Może to tłumaczyć, dlaczego prezydent nie kwapi się do uwolnienia polityków z więzienia.

Brak współpracy prezydenta z rządem

Oceniając relacje na linii prezydent-rząd, Miller stwierdził, że nie ma co liczyć na jakąkolwiek współpracę między Andrzejem Dudą a gabinetem Mateusza Morawieckiego.

Jego zdaniem, zamiast tego będzie miała miejsce "ostra rywalizacja" i "wzajemne polowanie" pomiędzy obozem prezydenckim a PiS. Trudno się z tym nie zgodzić, analizując dotychczasowe konflikty Dudy z partią rządzącą.

Sprawa ułaskawienia Kamińskiego i Wąsika tylko pogłębia podziały w obozie władzy. Prezydent nie kwapi się do uwolnienia polityków z więzienia, realizując interesy PiS, a nie dobro skazanych. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie relacje prezydenta z rządem jeszcze bardziej się zaostrzą.

Podsumowanie

W niniejszym artykule omówiono ostatnią decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o wszczęciu postępowania ułaskawieniowego dla skazanych polityków PiS - Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Przytoczono opinię Leszka Millera, który skrytykował działania prezydenta, porównując je do gry w "dupaka". Przeanalizowano motywy, jakimi może kierować się Duda, opóźniając proces ułaskawienia polityków.

Zwrócono uwagę, że utrzymywanie Kamińskiego i Wąsika w więzieniu przynosi PiS konkretne korzyści polityczne i propagandowe. Ponadto według Millera, prezydent celowo wybiera "krętą drogę" zamiast szybkiego ułaskawienia, co może świadczyć o ukrytym porozumieniu z obozem rządzącym.

Podkreślono również pogłębiający się konflikt na linii Duda-Ziobro oraz coraz gorsze relacje prezydenta z rządem. Sprawa Kamińskiego i Wąsika dodatkowo antagonizuje obóz władzy. Nie należy spodziewać się poprawy współpracy prezydenta z PiS.

Podsumowując, artykuł analizuje zaskakującą decyzję prezydenta Dudy w kontekście politycznej gry prowadzonej przez obóz rządzący. Pokazuje, że Duda mógłby działać szybciej i sprawniej, ale celowo tego nie robi, realizując partykularne interesy PiS.

5 Podobnych Artykułów

  1. Nagrane wyzwisko Wąsika, spot PO znika z sieci. Opozycja wyśmiewa
  2. Media: Nowy sędzia do sprawy Wąsika i Kamińskiego
  3. Koniec z twardym stanowiskiem wobec polskiej służby? Macierewicz ostrzega Straż Marszałkowską
  4. Kaczyński w nocy zadzwonił do prezesa TVP. Powód zaskakuje!
  5. Kibice na ratunek Wiśle Kraków: Wsparcie i solidarność dla klubu
tagTagi
shareUdostępnij artykuł
Autor Daniel Sobczak
Daniel Sobczak

Ekscytujący świat rozrywki i nowości filmowych. Na blogu dzielę się najświeższymi wiadomościami i ciekawostkami. Rozrywka to moja pasja, a informowanie to moje powołanie.

Oceń artykuł
rating-fill
rating-fill
rating-fill
rating-fill
rating-fill
Ocena: 0.00 Liczba głosów: 0

Komentarze(0)

email
email

Polecane artykuły

Leszek Miller komentuje: Prezydent gra w szachy, ale myśli, że gra inaczej