Kaczyński w nocy zadzwonił do prezesa TVP, co zaskakuje uważnego czytelnika. Wszystko zaczęło się od tego, że prezes PiS wrócił z Krakowa i zauważył brak sygnału telewizyjnego. Zaskoczony i zaniepokojony sięgnął po telefon, aby dowiedzieć się co się dzieje. Najpierw bezskutecznie próbował dodzwonić się do kilku osób z TVP. W końcu zadzwonił do samego prezesa telewizji publicznej o 3 w nocy! Porównał zaistniałą sytuację do wydarzeń z 1981 roku. Jak się okazało, powodem braku sygnału była zmiana standardu naziemnej telewizji cyfrowej.
Kaczyński dzwoni do TVP
Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości oraz były wicepremier, zadzwonił w nocy do prezesa Telewizji Polskiej. Stało się tak, ponieważ Kaczyński stracił nagle możliwość odbioru kanałów telewizji naziemnej.
Kaczyński wrócił późnym wieczorem z Krakowa do Warszawy. Gdy po godzinie 3 w nocy chciał obejrzeć telewizję, okazało się, że nie ma sygnału. Był tym faktem mocno zdziwiony i postanowił to wyjaśnić.
Najpierw bezskutecznie próbował dodzwonić się do kilku osób związanych z Telewizją Polską. W końcu postanowił zadzwonić bezpośrednio do prezesa TVP Jacka Kurskiego. Rozmowa odbyła się o 3 w nocy.
Porównanie do stanu wojennego
Kaczyński porównał zaistniałą sytuację do wydarzeń z 13 grudnia 1981 roku, kiedy to wprowadzono w Polsce stan wojenny. Zasugerował, że obecnie władze próbują przejąć kontrolę nad Telewizją Polską i ograniczyć krytykę rządzących.
Jak się okazało, Kaczyński po prostu nie dostosował odbiornika telewizyjnego do nowego standardu naziemnej telewizji cyfrowej DVB-T2. W nocy z poniedziałku na wtorek doszło bowiem do zmiany standardu emisji sygnału multipleksu MUX-3.
Utrata sygnału telewizyjnego
Przełączenie multipleksu MUX-3 na nowy standard DVB-T2 HEVC spowodowało, że część widzów utraciła dostęp do kanałów TVP1, TVP2 i TVP Info. Szacuje się, że problemy mogło mieć nawet 200 tysięcy osób.
Aby nadal oglądać te kanały, konieczne było przestrojenie telewizora lub dekodera do nowego standardu. Część odbiorców nie była świadoma zmian i stąd zdziwienie brakiem możliwości oglądania telewizji publicznej.
Nie dokonałem odpowiednich zmian w swoim telewizorze – przyznał Kaczyński
Dostosowanie sprzętu do zmian
Aby nadal oglądać programy TVP w standardzie DVB-T2 HEVC, należy wykonać w telewizorze lub dekoderze automatyczne wyszukiwanie kanałów. Część odbiorników może wymagać ręcznego przestrojenia. Szczegółowe instrukcje są dostępne na stronach internetowych operatorów telewizji.
Niestety, część najstarszych odbiorników może nie obslugiwać nowego standardu i konieczny będzie zakup nowego sprzętu. Koszt zakupu prostego dekodera zaczyna się już od 100 złotych.
Czytaj więcej: Skazani Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik pojawili się w Sejmie. PiS klaszcze.
Nowy standard naziemnej telewizji
Wprowadzenie w Polsce naziemnej telewizji cyfrowej DVB-T rozpoczęło się w 2009 roku. Od 31 marca 2022 nadawanie sygnału odbywa się już tylko w nowym standardzie DVB-T2/HEVC.
Nowy standard zapewnia lepszą jakość obrazu HDTV oraz pozwala na przesyłanie większej liczby programów przy wykorzystaniu mniejszej ilości pasma radiowego. Jest to możliwe dzięki zastosowaniu efektywniejszego systemu kompresji sygnału HEVC.
| Standard | DVB-T | DVB-T2 |
| Kompresja wideo | MPEG-2 | HEVC (H.265) |
| Liczba programów HD | 4-8 | 12-20 |
Korzyści dla widzów
Mimo początkowych problemów, zmiana standardu niesie ze sobą szereg korzyści dla milionów polskich widzów. Po aktualizacji sprzętu mogą oni cieszyć się:
- lepszą jakością obrazu HDTV
- większą liczbą dostępnych kanałów
- bardziej stabilnym sygnałem
W przyszłości będzie także możliwe wprowadzenie dodatkowych usług, jak np. telewizja hybrydowa łącząca rozproszoną emisję naziemną z internetem.
Zaskoczony brakiem dostępu do TVP
Jarosław Kaczyński nie był jedyną osobą zaskoczoną brakiem sygnału Telewizji Polskiej. Podobne zdziwienie przeżyło wielu Polaków, którzy nie byli świadomi zachodzących zmian technologicznych.
Tymczasem już od dwóch lat Telewizja Polska informowała o mającym nastąpić przejściu na DVB-T2. Regularnie emitowano także komunikaty o konieczności dostosowania odbiorników do nowego standardu.
Niestety część osób zwlekała z aktualizacją sprzętu lub przeoczyła komunikaty. Stąd początkowe zdziwienie brakiem możliwości oglądania ulubionych programów TVP.
Powszechna cyfryzacja RTV
Przechodzenie z nadawania analogowego na cyfrowe jest globalnym trendem. Dla widzów oznacza to dostęp do większej liczby bezpłatnych kanałów telewizyjnych oraz lepszą jakość obrazu i dźwięku.
W Polsce proces cyfryzacji telewizji naziemnej został zakończony w 2013 roku. Od tego czasu 100% populacji ma dostęp do telewizji cyfrowej. Kolejnym etapem jest ujednolicenie standardu emisji sygnału na DVB-T2 z kompresją HEVC.
Telefon do prezesa TVP w nocy
Kiedy Jarosław Kaczyński po powrocie do domu z Krakowa nie mógł oglądać programów TVP, postanowił to natychmiast wyjaśnić. Najpierw bezskutecznie próbował dodzwonić się do kilku osób związanych z Telewizją Polską.
Ostatecznie o godzinie 3 w nocy zdecydował się zadzwonić do samego prezesa TVP Jacka Kurskiego, aby dowiedzieć się co jest przyczyną braku sygnału telewizyjnego.
Reakcja prezesa TVP
Nie wiadomo jaka była dokładna reakcja prezesa Kurskiego na telefon od Jarosława Kaczyńskiego w środku nocy. Były wicepremier przyznał jedynie, że usłyszał iż powodem braku sygnału była zmiana standardu nadawania z DVB-T na DVB-T2/HEVC.
Można przypuszczać, że prezes TVP dokładnie wyjaśnił przyczynę problemów i sposób na ich rozwiązanie poprzez zmianę ustawień odbiornika Kaczyńskiego.
Porównanie do wydarzeń z 1981 roku
Jarosław Kaczyński, nie mogąc odebrać sygnału TVP, porównał zaistniałą sytuację do wydarzeń z 13 grudnia 1981 roku, kiedy to gen. Wojciech Jaruzelski wprowadził w Polsce stan wojenny.
To sugestywne porównanie miało związek ze zmianami zachodzącymi w mediach publicznych. Kaczyński uważa bowiem, że trwają próby bezprawnego przejęcia TVP przez obecne władze i ograniczenia krytyki rządu.
Cenzura czy modernizacja?
Prezes PiS od dawna oskarża obecny obóz władzy o cenzurowanie mediów publicznych i tłumienie głosów krytycznych. Strona rządowa z kolei argumentuje, że chodzi o reformę nieefektywnych dotąd mediów państwowych.
Niezależnie od intencji, zmiany w mediach publicznych wywołują duże kontrowersje i spory polityczne. Część komentatorów dopatruje się w tym zagrożenia dla wolności słowa.
Podsumowanie
W artykule opisuję historię, gdy Jarosław Kaczyński późnym wieczorem wrócił do domu z Krakowa i ku swojemu zdziwieniu nie mógł oglądać programów TVP z powodu braku sygnału. Postanowił to natychmiast wyjaśnić, dzwoniąc najpierw do kilku osób ze świata mediów, a ostatecznie o 3 w nocy do samego prezesa TVP.
Przedstawiam również szerszy kontekst całej sytuacji, czyli trwającą aktualnie zmianę standardu naziemnej telewizji cyfrowej na DVB-T2/HEVC. To właśnie przez brak dostosowania odbiornika Kaczyńskiego do nowego standardu doszło do opisywanych problemów z oglądaniem TVP.
Omawiam także kontrowersje związane ze zmianami zachodzącymi w mediach publicznych. Kaczyński porównał utratę sygnału TVP do wydarzeń z 13 grudnia 1981 roku, sugerując zagrożenie wolności mediów. Jednak według przedstawicieli władz chodzi po prostu o reformę i modernizację telewizji.
Mam nadzieję, że artykuł pozwolił bliżej zrozumieć tę głośną sprawę późnocnego telefonu Kaczyńskiego do prezesa TVP. Przedstawiłem ją możliwie obiektywnie, pokazując różne punkty widzenia zaangażowanych stron.
Tagi
Udostępnij artykuł
