Skazani prawomocnym wyrokiem Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik stracili mandaty poselskie bezpowrotnie. Mimo decyzji prezydenta o wszczęciu postępowania ułaskawiającego ich kary, nie mają szans na powrót do Sejmu w tej kadencji. Były szef Państwowej Komisji Wyborczej Wojciech Hermeliński twierdzi, że Sąd Najwyższy zbada jedynie formalności postanowienia marszałek Sejmu o wygaśnięciu mandatów. Ułaskawienie dotyczy wyłącznie kary pozbawienia wolności.
Mandaty wygasły bezpowrotnie po prawomocnym wyroku
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik bezpowrotnie stracili mandaty poselskie 20 grudnia ubiegłego roku, gdy zapadł prawomocny wyrok skazujący ich na 2 lata więzienia i 5 lat zakazu pełnienia funkcji publicznych. Potwierdził to marszałek Sejmu stwierdzając wygaśnięcie ich mandatów.
Politycy PiS nie zgadzają się z tym werdyktem i decyzją o odebraniu im mandatów. Uważają, że prezydent Andrzej Duda skutecznie ich ułaskawił, więc nadal legalnie sprawują swoje funkcje poselskie. Jednak zdaniem ekspertów prawnych, w tym byłego szefa PKW Wojciecha Hermelińskiego, żadne procedury ułaskawiające czy postępowania w Sądzie Najwyższym nie cofną faktu, iż prawomocny wyrok spowodował bezpowrotne wygaśnięcie mandatów.
SN może jedynie zbadać formalną poprawność postanowienia marszałek Sejmu o odebraniu mandatów, które i tak już wygasły. Obecnie Kamiński i Wąsik są więc osobami skazanymi prawomocnie, które nie pełnią funkcji posłów i nie odzyskają ich do końca tej kadencji Sejmu.
Prezydent twierdzi, że skutecznie ułaskawił
Prezydent Duda uważa, że ułaskawił Kamińskiego i Wąsika w sposób całkowicie zgodny z konstytucją i że ułaskawienie to nadal obowiązuje. Dlatego też zdaniem głowy państwa, politycy nadal legalnie sprawują mandaty poselskie. Jednak eksperci nie zgadzają się z taką interpretacją.
Decyzja prezydenta nie zmienia sytuacji w Sejmie
Zdaniem lidera ugrupowania Polska 2050 Szymona Hołowni, decyzja prezydenta Dudy o wszczęciu postępowania ułaskawiającego kary dla Kamińskiego i Wąsika w żaden sposób nie wpływa ani nie zmienia sytuacji w Sejmie. Podkreślił on, że obaj politycy bezpowrotnie stracili swoje mandaty poselskie, a ułaskawienie dotyczy jedynie kary pozbawienia wolności, którą zaczęli odbywać.
Ułaskawienie prezydenta dotyczy kary pozbawienia wolności, którą wczoraj zaczęli odbywać - powiedział Hołownia.
Tym samym, mimo wszczęcia przez prezydenta Dudę postępowania mającego na celu ułaskawienie ich kar, Kamiński i Wąsik nie mają szans na odzyskanie mandatów poselskich w tej kadencji Sejmu. Bez względu na dalsze decyzje prezydenta i Sądu Najwyższego, ich mandaty wygasły już bezpowrotnie z dniem ogłoszenia prawomocnego wyroku skazującego.
Kamiński i Wąsik nie wrócą do Sejmu
Jak twierdzi Wojciech Hermeliński, były szef PKW, żadne procedury prawne nie mają mocy, by przywrócić Kamińskiemu i Wąsikowi mandaty poselskie w tej kadencji. Są oni osobami skazanymi prawomocnie, które obecnie nie pełnią funkcji posłów i do końca kadencji posłami już nie zostaną.
Co prawda prezydent Duda ułaskawił ich kary pozbawienia wolności, jednak ułaskawienie to nie dotyczy mandatów poselskich, które wygasły bezpowrotnie. Dlatego Kamiński i Wąsik, mimo deklaracji polityków PiS, nie wrócą do ław poselskich po "swojej przerwie", a ich nieobecność w Sejmie potrwa do końca kadencji.
Czytaj więcej: Skazani Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik pojawili się w Sejmie. PiS klaszcze.
Podsumowanie
W powyższym artykule omówiono kwestię mandatów poselskich Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika po prawomocnym wyroku skazującym ich na więzienie i zakaz pełnienia funkcji publicznych. Przedstawiono opinie ekspertów prawnych, zgodnie z którymi mandaty wygasły bezpowrotnie z chwilą ogłoszenia wyroku. Prezydent Duda ułaskawił wprawdzie ich kary, lecz nie przywróci to mandatów. Podsumowując - mandaty wygasły bezpowrotnie a Kamiński i Wąsik do końca kadencji już nie zasiądą w ławach poselskich.
W tekście zaprezentowano również odmienne stanowisko Prawa i Sprawiedliwości. Politycy tej partii uważają decyzję prezydenta o ułaskawieniu za skuteczną i twierdzą, że Kamiński i Wąsik nadal legalnie sprawują mandaty. Jednak zdaniem prawników, w tym byłego szefa PKW, ułaskawienie nie przywraca mandatów, które wygasły nieodwołalnie.
Ponadto w artykule przytoczono słowa lidera Polski 2050 Szymona Hołowni, który stwierdził, że ułaskawienie przez prezydenta kary pozbawienia wolności nie ma żadnego wpływu na sytuację w Sejmie. Kamiński i Wąsik i tak utracili już mandaty w sposób bezpowrotny i nie wrócą do pełnienia funkcji poselskich.
Podsumowując, zdaniem ekspertów prawnych oraz liderów opozycji, mandaty Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika wygasły bezpowrotnie i nie ma możliwości ich przywrócenia do końca kadencji. Mimo deklaracji PiS, panowie posłowie nie powrócą do Sejmu po "swojej przerwie".