Wiceszef MON Cezary Tomczyk skrytykował decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o zwołaniu Rady Gabinetowej. Stwierdził, że ma ona głównie symboliczne znaczenie i jest próbą politycznego przetrwania PiS. Zdaniem Tomczyka, Duda pełnił dotąd rolę narzędzia PiS, a teraz chce rozliczać rząd, na przykład w kwestii budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Polityk Lewicy uważa jednak, że jest to pozorna próba dialogu z rządem, która nie wpłynie pozytywnie na bezpieczeństwo kraju.
Rada Gabinetowa bez wpływu na bezpieczeństwo kraju
Wiceszef MON Cezary Tomczyk skrytykował decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o zwołaniu Rady Gabinetowej. Jego zdaniem spotkanie to będzie miało wymiar głównie symboliczny i nie wpłynie na poprawę bezpieczeństwa Polski.
Polityk stwierdził, że Rada Gabinetowa została zwołana jako element „politycznej gry” prezydenta Dudy i próba ratowania sytuacji Prawa i Sprawiedliwości. Zapowiedź rozmów ocenił jako „pozorny akt gotowości do dialogu z rządem”.
Prezydent Duda działa na korzyść PiS
Według Tomczyka, prezydent od dawna pełnił rolę narzędzia partii rządzącej. Teraz, gdy poparcie dla PiS słabnie, Duda próbuje im pomóc, urządzając spektakl polityczny wokół Rady Gabinetowej.
Polityk Lewicy stwierdził również, że Andrzej Duda „zdecydował się zostać konstytucyjnym ramieniem PiS”. Jego zdaniem jest to bardzo zła rola dla głowy państwa, która powinna stać ponad podziałami partyjnymi.
Rada Gabinetowa bez znaczenia dla bezpieczeństwa
Cezary Tomczyk podkreślił, że kluczowe rozmowy na temat bezpieczeństwa kraju i tak odbywają się w węższym gronie – z udziałem prezydenta, premiera i ministra obrony. Ich dyskusje mają charakter niejawny.
Wiceszef MON zaznaczył, że sprawy związane z bezpieczeństwem zazwyczaj omawiane są ponad podziałami politycznymi. Jego zdaniem, próba wykorzystywania tej tematyki do bieżącej gry politycznej nie pomoże w realnym wzmocnieniu obronności Polski.
Prezydent Duda gra sprawą Centralnego Portu Komunikacyjnego
Andrzej Duda zapowiedział, że podczas Rady Gabinetowej poruszy kwestię budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego i będzie dopytywał rząd o stanowisko w tej sprawie.
„Prezydent robi tak w każdej sprawie” – skomentował Cezary Tomczyk.
Polityk Lewicy zinterpretowował tę deklarację prezydenta jako kolejny element gry politycznej mającej na celu ratowanie sytuacji Prawa i Sprawiedliwości. Kilka dni wcześniej lider PiS Jarosław Kaczyński ogłosił, że partia mocno zaangażuje się w doprowadzenie do realizacji inwestycji CPK. Według Tomczyka, prezydent Duda tylko powtarza jego zapowiedzi, aby pokazać determinację obozu władzy w tej kwestii.
Pozorowane działania prezydenta Dudy
Zdaniem Cezarego Tomczyka, prezydent Duda powinien zmienić swój sposób postępowania, zamiast „wykonywać pozorowane ruchy” mające sugerować gotowość do dialogu z rządem.
Jeśli prezydent nie zacznie prowadzić bardziej niezależnej polityki, będzie musiał się liczyć z negatywną oceną jego prezydentury. Jak stwierdził Tomczyk, Duda „bardzo źle zapisze się w historii w ostatnich miesiącach urzędowania”, jeśli nadal będzie traktowany jako narzędzie obozu rządzącego.
Czytaj więcej: Parafia w Wiskitkach otrzymała hojny dar od CPK. Ksiądz wyraził swoje zdanie na temat najmniejszej kwoty.
Podsumowanie

W artykule omówiono krytyczną opinię wiceszefa MON Cezarego Tomczyka na temat decyzji prezydenta Andrzeja Dudy o zwołaniu Rady Gabinetowej. Polityk uważa, że będzie to wydarzenie o charakterze głównie symbolicznym, mające na celu ratowanie sytuacji Prawa i Sprawiedliwości.
Tomczyk stwierdził, że prezydent Duda od lat pełnił rolę narzędzia PiS. Teraz, gdy poparcie dla partii spada, próbuje jej pomóc urządzając spektakl polityczny wokół Rady Gabinetowej. Zdaniem polityka Lewicy, Rada nie będzie miała realnego wpływu na bezpieczeństwo Polski.
W artykule przytoczono również opinię Tomczyka, że prezydent Duda wykorzystuje tematykę Centralnego Portu Komunikacyjnego do bieżącej gry politycznej, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Jarosława Kaczyńskiego. Jest to kolejny przejaw pozorowanych działań mających ukazać determinację obozu rządzącego.
Podsumowując, według Cezarego Tomczyka, prezydent Duda powinien prowadzić bardziej niezależną politykę, aby uniknąć negatywnej oceny jego prezydentury w przyszłości.