Ułaskawienie przez prezydenta Dudę skazanych prawomocnie Kamińskiego i Wąsika wzbudziło kontrowersje wśród Polaków. Z sondażu wynika, że zdecydowana większość negatywnie ocenia tę decyzję. Powody do zmartwień ma sam prezydent, bo tak krytyczny stosunek ankietowanych do jego działań może mieć wpływ na notowania. Tymczasem ułaskawieni politycy PiS odzyskali bierne prawo wyborcze i teoretycznie mogą kandydować w nadchodzących wyborach, choć w PKW wciąż zasiada stary skład.
Ułaskawienie Kamińskiego i Wąsika niepokoi Polaków
Decyzja prezydenta Andrzeja Dudy o ułaskawieniu skazanych prawomocnie byłych posłów PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika spotkała się z falą krytyki wśród Polaków. Jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez United Surveys dla Wirtualnej Polski, zdecydowana większość respondentów ocenia to działanie negatywnie.
Aż 65,2% ankietowanych stwierdziło, że krytycznie podchodzi do decyzji prezydenta. Tylko 27,8% badanych poparło ułaskawienie polityków PiS. Pozostali nie mieli zdania w tej sprawie. To zła informacja dla Andrzeja Dudy, który może stracić poparcie wyborców przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi w 2025 roku.
Sondaż: Polacy nie akceptują ułaskawienia
Zapytani przez United Surveys Polacy w zdecydowanej większości negatywnie wypowiadali się na temat prezydenckiego aktu łaski dla Kamińskiego i Wąsika. 46,8% oceniło tę decyzję "zdecydowanie źle", a 18,4% - "raczej źle".
Tylko 14,1% respondentów poparło ułaskawienie "zdecydowanie", a 13,7% "raczej" je zaakceptowało. Pozostałe 7% nie miało zdania w tej sprawie. To pokazuje, że społeczeństwo jest mocno podzielone i kontrowersyjne działanie prezydenta Dudy spotkało się ze zdecydowaną krytyką większości.
Większość Polaków krytykuje ułaskawienie
Z sondażu jasno wynika, że Polacy nie popierają decyzji o ułaskawieniu Kamińskiego i Wąsika przez Andrzeja Dudę. Aż 65% badanych oceniło to działanie negatywnie. Tylko 28% respondentów poparło prezydencki akt łaski.
Może to oznaczać problemy w notowaniach głowy państwa. Jeśli prezydent chce ubiegać się o reelekcję za dwa lata, musi liczyć się z głosami niezadowolonych obywateli. Zwłaszcza, że opozycja nie szczędzi krytyki pod jego adresem.
Kamiński i Wąsik odzyskali bierne prawo wyborcze
Co istotne, na skutek prezydenckiego aktu łaski Kamiński i Wąsik odzyskali utracone wcześniej bierne prawo wyborcze. Oznacza to, że mogą ponownie kandydować w wyborach.
Jak przekazało Krajowe Biuro Wyborcze, osoby skazane prawomocnie na karę pozbawienia wolności tracą bierne prawo wyborcze na czas wpisania do Krajowego Rejestru Karnego. Jednak po zastosowaniu prawa łaski i zatarciu skazania, odzyskują możliwość kandydowania w wyborach.
Czy Kamiński i Wąsik mogą startować w wyborach?
Ułaskawieni przez prezydenta politycy PiS - Kamiński i Wąsik - formalnie mogą ponownie kandydować w wyborach i sprawować funkcje publiczne. Utracone wcześniej bierne prawo wyborcze zostało im przywrócone na mocy prezydenckiego aktu łaski.
Oznacza to, że jeśli zechcą, będą mogli wystartować już w nadchodzących jesienią wyborach samorządowych lub za rok w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Wiele jednak zależy od decyzji kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości w tej sprawie.
Kamiński i Wąsik mogą kandydować w wyborach | TAK |
Utracone bierne prawo wyborcze | Przywrócone na mocy ułaskawienia |
Kiedy mogą startować | Już w tegorocznych wyborach samorządowych lub 2024 do PE |
Nowi członkowie PKW wciąż nie zaprzysiężeni
Co ciekawe, w Państwowej Komisji Wyborczej wciąż zasiada stary skład. Nowo wyłonieni członkowie od grudnia czekają na zaprzysiężenie przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Oznacza to, że aktualny skład PKW, który m.in. będzie nadzorował tegoroczne wybory samorządowe, w większości tworzą osoby wskazane jeszcze przez Prawo i Sprawiedliwość. Może to budzić kontrowersje co do bezstronności Komisji w sprawie startu wyborczego ułaskawionych polityków partii rządzącej.
Przypominam, że my mamy PKW w starym składzie, gdzie największą reprezentację stanowią ci, którzy byli delegowani i wybrani głosami posłów Prawa i Sprawiedliwości.
Podsumowanie
W artykule omówiono kontrowersje związane z decyzją prezydenta Andrzeja Dudy o ułaskawieniu skazanych prawomocnie polityków PiS - Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Jak wynika z przytoczonego sondażu, zdecydowana większość Polaków krytycznie oceniła to działanie głowy państwa. Tylko nieco ponad 1/4 respondentów poparła ułaskawienie.
Uzasadnione wydaje się stwierdzenie, że decyzja prezydenta Dudy może negatywnie wpłynąć na jego notowania. Jeśli będzie chciał ubiegać się o reelekcję za 2 lata, musi liczyć się ze sprzeciwem dużej części społeczeństwa. Co istotne, Kamiński i Wąsik na skutek ułaskawienia odzyskali bierne prawo wyborcze i mogą ponownie kandydować w wyborach.
W artykule poruszono również kwestię składu Państwowej Komisji Wyborczej. Nowo wybrani członkowie PKW wciąż czekają na zaprzysiężenie przez prezydenta. Obecny skład, gdzie dominują osoby wskazane przez PiS, może budzić wątpliwości co do bezstronności Komisji.
Podsumowując, decyzja prezydenta Dudy spotkała się z falą krytyki i może mieć negatywne konsekwencje zarówno dla jego notowań, jak i dla wizerunku instytucji państwowych odpowiedzialnych za przeprowadzenie wyborów z udziałem ułaskawionych polityków.