The Last of Us od HBO to serial, który z miejsca podbił serca widzów na całym świecie. Produkcja oparta na kultowej grze studia Naughty Dog idealnie oddaje klimat oryginału, oferując przy tym wiele smaczków dla fanów i zupełnie nowe wrażenia dla tych, którzy z historią Joela i Ellie stykają się po raz pierwszy. Wciągająca fabuła, fenomenalne aktorstwo i doskonała realizacja sprawiają, że The Last of Us zasłużenie okrzyknięto serialowym arcydziełem. Choć pierwszy sezon dopiero co się zakończył, widzowie z utęsknieniem wyczekują już na kontynuację tej poruszającej opowieści. Dlaczego warto dać szansę The Last of Us? Jakie atuty produkcji HBO przyciągają miliony widzów?
Fabuła serialu The Last of Us trafia w gusta widzów
Wciągająca historia Joela i Ellie
Relacja doświadczonego przemytnika Joela i nastoletniej Ellie, odpornej na śmiertelny wirus, stanowi centrum fabuły The Last of Us. Przed widzami roztacza się opowieść o ojcostwie i dojrzewaniu osadzona w brutalnej rzeczywistości. Produkcja HBO wiernie odwzorowuje kluczowe wydarzenia z gry, ale też poszerza perspektywę, pogłębiając motywacje i emocje bohaterów. Dzięki temu znane już wydarzenia nabierają nowych barw, a relacja Joela i Ellie jeszcze mocniej wciąga.
Walka o przetrwanie w postapokaliptycznym świecie
Akcja The Last of Us osadzona jest w USA dwadzieścia lat po globalnej pandemii grzyba Cordyceps. Ludzkość została zdziesiątkowana, a ocalałych czeka nieustanna walka z zainfekowanymi i innymi ocalałymi. Widzowie wraz z bohaterami przemierzają opustoszałe, porośnięte roślinnością ruiny miast. Czuć atmosferę permanentnego zagrożenia i braku nadziei na lepsze jutro. Taki klimat sprawia, że przygody bohaterów jeszcze mocniej wciągają.
Poruszające relacje między bohaterami
Nie tylko relacja Joela i Ellie wzbudza emocje. Losy bohaterów drugoplanowych, jak Tess, Tommy czy Marlene, również chwytają za serce. Twórcy pokazują, jak w ekstremalnej sytuacji na pierwszy plan mogą wyjść najlepsze i najgorsze cechy człowieka. Produkcja zawiera wzruszające momenty, ale i takie, które szokują okrucieństwem.
Aktorstwo na najwyższym poziomie
Pedro Pascal jako Joel
Pedro Pascal znakomicie wciela się w postać zaprawionego w bojach Joela. Aktor z niezwykłą charyzmą i subtelnością oddaje wewnętrzny ból i samotność bohatera. Jego kreacja zachwyca widzów i krytyków.
Bella Ramsey jako Ellie
Młodziutka Bella Ramsey idealnie oddaje charakter nastoletniej Ellie - jednocześnie zbuntowanej, wrażliwej i odważnej. Jej chemia z Pascalem sprawia, że relacja bohaterów wydaje się niezwykle autentyczna. Bella swą kreacją skradła serca widzów.
Pozostali aktorzy również bez zarzutu
W serialu występuje plejada znakomitych aktorów drugoplanowych. Gabriel Luna jako Tommy, Anna Torv jako Tess czy Merle Dandridge jako Marlene wnoszą istotny wkład w budowanie klimatu i napięcia. Każda z postaci ma wyrazisty charakter i motywacje.
Doskonała realizacja znana z gry
Mroczny, immersyjny klimat
Twórcy The Last of Us wiernie oddali specyficzny klimat gry - mroczny, brutalny, momentami groteskowy. Doskonałe zdjęcia, scenografia i efekty specjalne sprawiają, że widz ma wrażenie przeniesienia do wnętrza produkcji Naughty Dog. Serial intryguje i przyciąga uwagę.
Detale świata przedstawionego
W produkcji HBO aż roi się od odwołań do gry, np. w postaci charakterystycznych przedmiotów czy lokacji. Fani serii docenią liczne nawiązania i detale świadczące o dbałości o wierność oryginałowi. Zarazem wszystko wygląda organicznie i nie nuży widza nadmiarem "fanserwisu".
Dynamika akcji i przemocy
The Last of Us nie unika drastycznych scen przemocy i walki o przetrwanie. Liczne sekwencje akcji z zainfekowanymi i innymi zagrożeniami zapierają dech w piersiach i potrafią przyprawić o szybsze bicie serca. Twórcy oddają brutalność świata, nie popadając przy tym w przesadę.
The Last of Us jako serialowe arcydzieło

Uznanie krytyków i widzów
The Last of Us zebrało niemal same pozytywne recenzje od krytyków, doceniających wciągającą fabułę i kreacje aktorskie. Widzowie również są zachwyceni - na portalu IMDB produkcja ma obecnie ocenę aż 9,1/10. To jeden z najwyżej ocenianych seriali ostatnich lat.
Porównania do innych hitów
Krytycy porównują The Last of Us do takich hitów, jak Gra o Tron czy The Walking Dead. Podkreślają, że pod względem jakości produkcja HBO nie ma sobie równych i może stanowić nowy standard dla seriali postapokaliptycznych.
Sukces artystyczny i komercyjny
The Last of Us to zarówno sukces artystyczny, jak i komercyjny. Serial odniósł już spektakularne wyniki oglądalności, bijąc rekordy popularności HBO. Pokazuje, że ambitna produkcja oparta na grze może zawojować mainstream.
Wyczekiwanie na kolejne sezony
Nadzieje fanów na kontynuację
Fani z utęsknieniem wyczekują ogłoszenia drugiego sezonu, mając nadzieję na adaptację wydarzeń znanych z drugiej części gry. Otwarte zakończenie pierwszego sezonu dobitnie sugeruje, że twórcy planują dalszy ciąg historii.
Potencjał na wiele sezonów
Świat The Last of Us ma ogromny potencjał na wiele sezonów serialu. Twórcy mogą czerpać z dwóch głównych gier, ale też komiksów czy książek. Jest więc spore pole do popisu jeśli chodzi o kolejne przygody.
Możliwe spin-offy i prequele
Poza kontynuacją głównej serii, możliwe są też spin-offy skupione na losach innych postaci lub wydarzeniach sprzed pandemii. Pojawiają się już pierwsze plotki o takich produkcjach. Fani z pewnością byliby zainteresowani.
Dlaczego warto obejrzeć The Last of Us
Serial dla fanów gry i nowych widzów
The Last of Us to pozycja obowiązkowa zarówno dla fanów gry, jak i zupełnie nowych widzów. Ci pierwsi docenią dbałość o szczegóły i klimat oryginału. Drudzy zaś odkryją wciągającą historię osadzoną w poruszającej, mrocznej rzeczywistości.
Odświeżająca propozycja na rynku
Na tle wielu podobnych produkcji The Last of Us wyróżnia się klimatem, rzetelnym budowaniem napięcia i dbałością o detale. Stanowi świeżą odskocznię od typowych seriali zombie czy postapokaliptycznych.
Gwarancja wciągającej rozrywki
The Last of Us to po prostu świetna rozrywka - wciągająca fabuła, wyraziste postacie, groza i akcja. Jeśli ktoś szuka serialu, który wciągnie go bez reszty i zapewni emocje, to produkcja HBO jest strzałem w dziesiątkę.
Podsumowanie
The Last of Us to bez wątpienia jeden z najlepszych seriali ostatnich lat. Produkcja HBO pokazuje, że ambitna adaptacja gry wideo może stać się prawdziwym arcydziełem i osiągnąć sukces zarówno artystyczny, jak i komercyjny. Wciągająca fabuła, fenomenalne aktorstwo i klimat znany z gry sprawiają, że serial już zdobył rzesze fanów. Choć 1. sezon niedawno się zakończył, widzowie niecierpliwie wyczekują już na kontynuację. The Last of Us to obowiązkowa pozycja zarówno dla fanów gry, jak i dla wszystkich miłośników seriali z klimatem. Jeśli ktoś szuka produkcji, która wciągnie go bez reszty, z pewnością powinien dać szansę hitowi HBO.
Najczęściej zadawane pytania
Czy muszę znać grę, żeby oglądać serial?
Nie, serial świetnie sprawdza się również dla osób, które nie miały styczności z grą. Opowiada wciągającą historię osadzoną w interesująym świecie. Znajomość gry to dodatkowy bonus, ale nie jest wymagana.
Kiedy można się spodziewać 2. sezonu?
data 2. sezonu nie została jeszcze ogłoszona. Wiadomo jednak, że powstanie, więc fani mają się na co cieszyć. Przewiduje się premierę gdzieś w 2024 lub 2025 roku.
Czy serial jest straszny?
Serial ma momenty grozy i bardzo dużo brutalnych scen. Zdecydowanie jest to produkcja tylko dla widzów dorosłych. Osoby wrażliwe na przemoc i krew powinny uważać.
Gdzie można obejrzeć The Last of Us?
Serial dostępny jest na platformie HBO Max. W Polsce można go oglądać legalnie poprzez serwis HBO GO.
Czy będzie 3. sezon?
Póki co twórcy skupiają się na 2. sezonie. Ale mając na uwadze sukces serialu, bardzo prawdopodobne jest, że doczekamy się również 3. sezonu i kolejnych.