Marszałek Sejmu Szymon Hołownia stanął przed trudnym zadaniem podjęcia decyzji w sprawie posłów PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, skazanych prawomocnie przez sąd. Konstytucja jasno stanowi, że osoby skazane tracą mandat poselski. Mimo to Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN uchyliła decyzję marszałka Sejmu o wygaszeniu mandatów. Sprawa wzbudza kontrowersje i komentarze. Wicemarszałkini Sejmu Dorota Niedziela nie ma wątpliwości, że zgodnie z konstytucją skazani posłowie powinni utracić mandat.
Konstytucja jasno określa utratę mandatu posła skazanego prawomocnie
Artykuł 99 Konstytucji RP stanowi, że osoba skazana prawomocnym wyrokiem traci mandat posła. Dotyczy to także posłów PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, skazanych 20 grudnia 2022 r. prawomocnie przez Sąd Okręgowy w Warszawie. Jednak mimo prawomocnego wyroku Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego uchyliła postanowienie marszałka Sejmu o wygaszeniu ich mandatów.
Zdaniem wicemarszałkini Sejmu Doroty Niedzieli z Koalicji Obywatelskiej konstytucja regulująca tę kwestię jest jasna i nie powinno być miejsca na inne interpretacje. Uważa, że marszałek Sejmu jako druga osoba w państwie powinien wydawać proste decyzje w tej sprawie.
Wicemarszałkini Sejmu o bałaganie prawnym wywołanym przez PiS
Posłanka KO uważa, że cały bałagan prawny związany ze sprawą skazanych posłów PiS jest efektem działań samej partii rządzącej, która zepsuła porządek prawny w Polsce.
Według Doroty Niedzieli należy skupić się na konstytucji jako najważniejszym akcie prawnym, a nie zagłębiać w szczegóły regulaminów i procedur. Uważa, że zamieszanie wokół tej sprawy, wywołane przez PiS, prowadzi do chaosu i destabilizacji.
Wyrok TSUE podważający niezależność Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN
21 grudnia 2022 r. Trybunał Sprawiedliwości UE wydał wyrok, w którym stwierdził, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN nie jest niezawisłym i bezstronnym sądem. Tym samym podważył jej decyzję o uchyleniu postanowienia marszałka Sejmu o wygaszeniu mandatów Kamińskiego i Wąsika.
Oznacza to, że decyzja Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN nie powinna być brana pod uwagę, a posłowie powinni utracić swój mandat zgodnie z literą prawa i konstytucją.
Skład Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN składa się z tzw. neosędziów wybieranych przez nową, upolitycznioną Krajową Radę Sądownictwa. Dlatego podważana jest jej niezależność i bezstronność przy wydawaniu wyroków.
Czytaj więcej: Antoni Macierewicz wtargnął na mównicę sejmową: Kłamstwo i oszustwo.
Przewidywana reakcja PiS na potencjalne niewpuszczenie posłów na obrady Sejmu
Dorota Niedziela przypuszcza, że posłowie PiS będą stosować wszelkie możliwe chwyty, aby storpedować normalne obrady Sejmu, jeśli Kamiński i Wąsik nie zostaną wpuszczeni 10 stycznia na salę plenarną.
Niestety, nigdy nie zakładam, że może dojść do kompromisu, będzie łatwiej czy łagodniej. Spodziewam się najgorszego. Podejrzewam, że wszystkie chwyty będą dozwolone ze strony PiS-u, aby zdestabilizować pracę Sejmu.
Mimo to podkreśla, że Sejm w obecnej X kadencji cały czas pracuje i proceduje kolejne zmiany legislacyjne.
Wcześniejsze zapowiedzi ostrych reakcji PiS
Już wcześniej padały ze strony polityków PiS zapowiedzi ostrych reakcji, jeśli marszałek Sejmu nie wpuści posłów Kamińskiego i Wąsika na salę obrad. Poseł PiS Piotr Kaleta mówił, że "to może być czymś niespotykanym".
Data | Wydarzenie |
10 stycznia 2023 | Spodziewane zamieszanie w Sejmie z powodu Kamińskiego i Wąsika |
20 grudnia 2022 | Prawomocny wyrok skazujący posłów PiS |
Podsumowanie
W artykule omówiono kontrowersyjną sprawę posłów PiS Kamińskiego i Wąsika, skazanych prawomocnie przez sąd. Zgodnie z konstytucją powinni utracić mandaty poselskie po wyroku, jednak Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN uchyliła decyzję marszałka Sejmu o wygaszeniu ich mandatów. Sprawa wywołała chaos i krytykę ze strony opozycji. Przedstawiono argumenty wicemarszałkini Sejmu z KO Doroty Niedzieli, że zamieszanie to efekt działań PiS i marszałek powinien wydawać jasne decyzje w tej sprawie.
Omówiono również grudniowy wyrok TSUE kwestionujący niezależność Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN, która uchyliła decyzję marszałka Sejmu. Przybliżono też jej kontrowersyjny skład z neosędziów. Cała sytuacja budzi niepokój i prowadzi do dalszych napięć politycznych.
W artykule cytowana jest opinia wicemarszałkini, że PiS prawdopodobnie będzie eskalować konflikt i utrudniać prace Sejmu, jeśli marszałek Hołownia nie wpuści Kamińskiego i Wąsika na salę obrad 10 stycznia. Ta głośna sprawa z ostatnich tygodni pokazuje, jak polityka może wpływać na kluczowe organy państwa i wywoływać perturbacje w ich funkcjonowaniu.
Mimo chaosu wokół tego tematu Sejm wciąż pracuje i uchwala nowe akty prawne, na co zwraca uwagę cytowana polityk KO. Pokazuje to, że napięcia polityczne nie uniemożliwiają działalności ustawodawczej, choć z pewnością ją utrudniają.