James Bond to bez wątpienia jedna z najbardziej rozpoznawalnych i kultowych postaci w historii kina. Role agenta Jej Królewskiej Mości 007 od dziesięcioleci przyciągają uwagę widzów na całym świecie i dla wielu aktorów były trampoliną do międzynarodowej sławy. Którzy aktorzy zawdzięczają ogromny rozgłos właśnie wcieleniu się w tajemniczego Jamesa Bonda? Przyjrzyjmy się bliżej najważniejszym odtwórcom tej niezwykłej postaci.
Sean Connery - pierwszy i najbardziej kultowy James Bond
To właśnie szkocki aktor Sean Connery jako pierwszy wcielił się w rolę Jamesa Bonda w filmie "Doktor No" z 1962 roku. Do tej pory był on mało znanym aktorem, który grywał głównie epizody w nieco zapomnianych filmach. Rola Bonda odmieniła jego karierę nie do poznania. Connery wprowadził charakterystyczny, opanowany i tajemniczy styl bycia agenta 007, który na zawsze wszedł do kanonu serii i popkultury. Aktor zagrał w sumie w 6 filmach o Bondzie do 1971 roku, stając się prawdziwym idolem milionów widzów na całym świecie. Po odejściu od roli jego kariera nabrała ogromnego tempa. Connery bez problemu zdobył angaże w największych hollywoodzkich produkcjach, takich jak "Imiey Shoguna", "The Untouchables" czy "Indiana Jones i Ostatnia Krucjata". Do dziś uznawany jest przez fanów za najlepszego filmowego Bonda w historii.
Nieznany aktor przed rolą Bonda
Sean Connery urodził się w 1930 roku w Edynburgu w Szkocji. Jego ojciec pracował w fabryce, a matka była sprzątaczką. Jako młody chłopak Connery pracował między innymi jako mleczarz czy ratownik. W 1953 roku zapisał się do armii, a po 3 latach służby postanowił spróbować swoich sił w aktorstwie. Występował głównie w teatrze, zdobywając niewielkie role w mało znaczących filmach. Przełomem okazała się dopiero propozycja zagrania Jamesa Bonda w pierwszym filmie z cyklu "Doktor No".
Ogromna popularność dzięki serii filmów o agencie 007
Rola Bonda uczyniła z Connery'ego prawdziwą gwiazdę filmową i seks symbol epoki. Aktor wprowadził charakterystyczny, opanowany styl bycia agenta Jej Królewskiej Mości. Jego kreacja Bonda była bardzo wierna literackiemu pierwowzorowi stworzonemu przez Iana Fleminga. Connery zagrał w sumie w 6 filmach cyklu między 1962 a 1971 rokiem: "Doktor No", "Pozdrowienia z Rosji", "Goldfinger", "Operacja Piorun", "Żyj i pozwól umrzeć" oraz "Diamenty są wieczne". Każda produkcja biła kolejne rekordy popularności, a sam Connery z miejsca stał się rozpoznawalny na całym świecie.
Kontynuacja kariery w Hollywood po Bondzie
Po odejściu z serii o Jamesie Bondzie, hollywoodzkie studia filmowe ustawiały się w kolejce, by zapewnić sobie współpracę z Connerym. Aktor bez trudu otrzymywał propozycje ról w największych produkcjach. Zagrał między innymi w filmach "Imie Shoguna", "The Untouchables", za który otrzymał Oscara za najlepszą rolę męską, "Indiana Jones i Ostatnia Krucjata" czy "Polowanie na Czerwony Październik". Sean Connery kontynuował z powodzeniem karierę aż do swojej śmierci w 2020 roku. Jego ostatnią rolą był głos smoka w filmie animowanym "Sir Bili".
Roger Moore - najdłużej grający James Bond
Drugim aktorem, który miał okazję wcielić się w agenta Jej Królewskiej Mości był Roger Moore. W przeciwieństwie do Connery'ego, Moore był już rozpoznawalnym aktorem przed objęciem roli Bonda. Grał między innymi główną rolę w popularnym serialu "Święty". Ostatecznie to właśnie Moore zagrał Jamesa Bonda w największej liczbie filmów - aż 7 produkcji w latach 1973-1985.
Znany z serialu "Święty" przed Bondą
Roger Moore urodził się w 1927 roku w Londynie. Karierę aktorską rozpoczął już jako nastolatek w 1945 roku. Przez lata grywał role w teatrze oraz filmach, jednak przełomem okazała się dla niego główna rola w serialu "Święty" w latach 1962-1969. Serial opowiadał o przygodach Simona Templera - włamywacza z sercem na dłoni. Charyzmatyczna kreacja Moore'a sprawiła, że z miejsca zyskał on ogromną sympatię widzów.
7 filmów w roli agenta 007 przez 12 lat
Sukces w roli Simona Templera sprawił, że producenci serii o Jamesie Bondzie upatrzyli w Moore'u idealnego następcę Connery'ego. Aktor zadebiutował w roli Bonda w 1973 roku filmem "Żyj i pozwól umrzeć". Łącznie zagrał agenta 007 w 7 filmach, aż do 1985 roku. Były to produkcje: "Człowiek ze złotym pistoletem", "Szpieg, który mnie kochał", "Moonraker", "Tylko dla twoich oczu", "Ośmiorniczka" oraz "Zabójczy widok". Moore wniósł do roli więcej luzu i humoru niż poprzednik. Stał się z czasem utożsamiany głównie z rolą Bonda.
Stał się kojarzony głównie z postacią Bonda
Długoletnie wcielanie się w Jamesa Bonda sprawiło, że Moore na zawsze pozostał z nim utożsamiany w oczach widzów. Po zakończeniu przygody z serią jego kariera nieco wyhamowała. Otrzymywał jeszcze role w produkcjach telewizyjnych, lecz nie osiągnął już takiej popularności jak za czasów gry w Bondzie. Zmarł w 2017 roku w wieku 89 lat. Do końca pozostawał aktywny, angażując się charytatywnie, zwłaszcza na rzecz walki z chorobą Alzheimera.
Pierce Brosnan - James Bond ery lat 90.
Trzecim aktorem, który na dłużej wcielił się w agenta Jej Królewskiej Mości był Pierce Brosnan. Irlandzki aktor otrzymał tę rolę po kilkunastu latach nieobecności Bonda na ekranie. Brosnan wniósł nowoczesność w wykreowany przez siebie wizerunek Bonda lat 90.
Mało znany aktor irlandzki przed rolą
Pierce Brosnan urodził się w 1953 roku w Irlandii. Już jako nastolatek wyemigrował do Londynu, by rozpocząć karierę aktorską. Na początku grywał role w teatrze, a także w serialach telewizyjnych. Większą popularność przyniosła mu dopiero rola detektywa Remingtona Steele'a w serialu pod tym samym tytułem. Mimo to przed Bondem Brosnan pozostawał aktorem mało rozpoznawalnym poza Wielką Brytanią.
Odnowił i unowocześnił wizerunek Bonda
Pierce Brosnan zadebiutował jako James Bond w 1995 roku filmem "GoldenEye". Jego kreacja wprowadziła świeżość do sposobu portretowania agenta 007. Brosnan zręcznie łączył styl Connery'ego z humorem Moore'a, tworząc nowoczesny wizerunek Bonda na miarę lat 90. Łącznie zagrał w 4 filmach o przygodach agenta: "GoldenEye", "Jutro nie umiera nigdy", "Świat to za mało" oraz "Śmierć nadejdzie jutro". Odświeżył wizerunek Bonda i na nowo rozpalił miłość widzów do tej kultowej postaci.
Zdobył status gwiazdy dzięki roli
Rola Bonda definitywnie uczyniła z Pierce'a Brosnana rozpoznawalną gwiazdę kina. Zaczął otrzymywać propozycje z Hollywood, grając główne role w filmach sensacyjnych i przygodowych. Do jego najgłośniejszych produkcji zaliczyć można "Robinson Crusoe", "Marsjanin", "Mamma Mia!" czy "Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy". Aktor wciąż pozostaje aktywny zawodowo, występując gościnnie w serialach takich jak "The Son" czy "Young Pope".
Daniel Craig - James Bond XXI wieku
Czwartym aktorem, który przejął po Brosnanie pałeczkę w roli agenta 007, był Daniel Craig. Jego angaż początkowo wzbudził spore kontrowersje, jednak ostatecznie to właśnie Craig stał się twarzą Bonda XXI wieku.
Kontrowersyjny wybór na nowego Bonda
Obsadzenie Daniela Craiga jako nowego Jamesa Bonda początkowo spotkało się z mieszanymi reakcjami. Wielu fanów uważało, że aktor znany raczej z mrocznych i dramatycznych ról nie pasuje do roli agenta Jej Królewskiej Mości. Jednak producenci dostrzegli w nim ogromny potencjał. Craig zadebiutował w 2006 roku filmem "Casino Royale".
Wniósł do roli wiele dramatyzmu i głębi
Daniel Craig istotnie wniósł do postaci Jamesa Bonda więcej mroku i dramatyzmu. Jego kreacja była bardziej surowa i twarda. Aktor doskonale ukazał wewnętrzne rozterki i konflikty dręczące agenta 007. W sumie zagrał Bonda w 5 filmach: "Casino Royale", "Quantum of Solace", "Skyfall", "Spectre" oraz "Nie czas umierać". Jego poważne i głębokie podejście do roli spotkało się z uznaniem krytyków i widzów.
Zyskał ogromną sławę i uznanie jako Bond
Rola Bonda uczyniła z Daniela Craiga prawdziwą hollywoodzką gwiazdę. Stał się jednym z najbardziej rozchwytywanych aktorów, grając główne role w superprodukcjach takich jak "Kowboje i obcy", "Dziewczyna z tatuażem" czy "Na noże". W 2022 roku magazyn "Time" umieścił go na liście 100 najbardziej wpływowych ludzi świata. Craig na zawsze przejdzie do historii jako twarz Jamesa Bonda w XXI wieku.
George Lazenby - jeden film w roli Bonda
Ciekawym przypadkiem jest aktor George Lazenby, który zagrał agenta 007 tylko w jednym filmie z serii. Jego przygoda z Bondem była krótka, lecz rola ta znacząco wpłynęła na jego późniejszą karierę.
Nieznany model przed rolą
George Lazenby był australijskim modelem i aktorem-amatorem bez większego doświadczenia. Gdy Connery zrezygnował z roli Bonda, producenci zdecydowali się zaryzykować i obsadzić w tej roli niewyrobionego Lazenby'ego. Zadebiutował on w filmie "W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości" w 1969 roku.
Zastąpił Connery'ego tylko w jednym filmie
Lazenby zastąpił Connery'ego tylko w jednej części
Podsumowanie
James Bond od dekad fascynuje miliony widzów na całym świecie. W ciągu ponad półwiecza istnienia tej niezwykłej serii filmowej, kilka pokoleń aktorów miało okazję wcielić się w tajemniczego agenta Jej Królewskiej Mości. Dla wielu z nich rola ta stała się trampoliną do międzynarodowej kariery i sławy. Sean Connery, Roger Moore czy Pierce Brosnan na zawsze pozostaną kojarzeni z Jamesem Bondem. Role te wpłynęły na ich życie zawodowe, otwierając drzwi do Hollywood. James Bond okazał się dla tych aktorów prawdziwym przepustką do gwiazdorstwa.
Najczęściej zadawane pytania
Kto jako pierwszy zagrał Jamesa Bonda?
Pierwszym aktorem, który wcielił się w rolę Jamesa Bonda był Szkot Sean Connery. Zadebiutował w tej roli w 1962 roku filmem "Doktor No".
Który aktor najdłużej grał Bonda?
Rekordzistą pod względem liczby filmów w roli Bonda jest Roger Moore. Zagrał agenta 007 aż w 7 filmach, w latach 1973-1985.
Kto obecnie gra Jamesa Bonda?
Ostatnim aktorem wcielającym się w rolę Bonda był Daniel Craig. Zagrał w 5 filmach o agencie 007, od 2006 do 2021 roku.
Który Bond był najlepszy?
Fani do dziś spierają się, która kreacja Bonda była najlepsza. Jednak większość uważa pierwszego odtwórcę tej roli, Sean Connerry'ego, za najbardziej kultowego i najlepszego filmowego Jamesa Bonda.
Kto będzie nowym Bondem?
Po zakończeniu ery Daniela Craiga trwa poszukiwanie nowego odtwórcy roli Bonda. Jak dotąd producenci oficjalnie nie ogłosili, kto zostanie kolejnym aktorem wcielającym się w agenta Jej Królewskiej Mości.
Tagi
Udostępnij
